Do tej pory wszystko toczyło się wokół naszego synka Krystiana - to on jest najważniejszy. Krytyczna wada serduszka sprawiła, że po raz pierwszy poprosiliśmy o pomoc. Dzięki Wam nasz synek żyje, jest już po operacji! Niestety, w międzyczasie stan zdrowia taty Krystianka bardzo się pogorszył… Koni...