Franek i Bruno to moi synowie, których kocham nad życie! Jednak na naszej drodze pojawiły się okrutne diagnozy, które stale utrudniają nam codzienność. Niestety kilka lat temu zmarł mój mąż, a chłopcy stracili ukochanego tatę. Od tamtej pory mamy tylko siebie i sami prowadzimy tę trudną walkę o l...