Mam na imię Krzysztof i choruję na stwardnienie rozsiane. Diagnoza przyszła niespodziewanie, a zaczęło się dosyć niewinnie. Wtedy sądziłem, że moje objawy są chwilowe. Nie miałem jednak pojęcia, że moje życie już nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej. Z początku zacząłem zauważać, że mam gors...