Od urodzenia zmagam się z chorobami neurologicznymi. Dzięki ciężkiej pracy, rehabilitacji oraz wsparciu bliskich, udało mi się osiągnąć samodzielność i prowadzić normalne życie. Niestety, w styczniu tego roku moje życie wywróciło się do góry nogami, a codzienność przemieniła się w bolesny koszmar...