Jego noga po wypadku wyglądała jak rozszarpana przez dzikie zwierzę. Cud i doświadczenie lekarzy pozwoliło dosłownie "złożyć" jego kolano. Na tym jednak nie kończy się walka. Czekamy na kolejny cud... Wierzymy, że sprawność Piotra jeszcze wróci! Od 10 września syn jest unieruchomiony. Brał udział...