Ostatni dzień wakacji, już mieliśmy wracać do Polski, gdy mąż trafił do szpitala z ostrym zapaleniem trzustki i niewydolnością nerek. Wielki strach - tylko to czułam, gdy w bardzo ciężkim stanie zostawiałam go w szpitalu w Turcji. Lekarze wprowadzili Irka w stan śpiączki farmakologicznej, a ja zr...