Do czasu diagnozy prowadziliśmy wraz z partnerką i dwoma wspaniałymi córkami spokojne, poukładane życie. Z dnia na dzień zacząłem odczuwać niepokojące objawy, które początkowo doprowadziły mnie do błędnej diagnozy i błędnego leczenia. Choroba w tym czasie jednak nie odpoczywała, a wręcz przeciwni...