Walka na śmierć i życie trwa od momentu, kiedy przyszedł na świat. Choroba chce mi go odebrać, ale jeśli chodzi o życie mojego synka jestem gotowa prowadzić batalię do samego końca! Każda iskierka nadziei jest dla nas na wagę złota. Przyszedł na świat ważąc zaledwie 750 gramów. Był tak maleńki i ...