Na początku powiem to, co wiem od lekarzy: stan Jasia jest zły. To zła wiadomość. Na tym jednak nie koniec. Dobra jest taka, że wreszcie mamy diagnozę i szczegółowy kierunek działań. Choroba to wciąż ogromne zagrożenie, ale wreszcie znalazły się sposoby na to, by podjąć walkę o przyszłość! Boję s...