Hania urodziła się w zamartwicy jako skrajny wcześniak. Tuż po porodzie była reanimowana i podłączona do respiratora. Dziewczynka spędziła prawie 2,5 miesiąca w szpitalu, gdzie w wyniku zakażenia sepsą Hania musiała stoczyć kolejną walkę o swoje kruche życie. Rozległe wylewy krwi do mózgu spowodo...
Możesz pomagać co miesiąc