Ciąża przebiegała prawidłowo, nie było żadnych niepokojących symptomów. Bardzo się cieszyliśmy, że lada moment powitamy na świecie nasz mały skarb. Nie byliśmy przygotowani na to, że zamiast przeżywać radosne chwile, będziemy musieli z ogromnym strachem walczyć o życie Natana… Nasz synek w wyniku...