Maksymilian jest z zawodu kierowcą z dużym doświadczeniem. Przez ponad 20 lat przejechał całą Europę oraz Stany Zjednoczone, w których mieszka od dwóch lat. Bardzo kochał swoją pracę – to właśnie w trasie, czuł, że żyje. Dlatego wiadomość, którą niedawno otrzymaliśmy, była dla nas ogromnym szokie...