W marcu 2020 roku Bartuś zachorował. Okazało się, że w jego głowie znajduje się tykająca bomba w postaci czaszkogardlaka, czyli guza mózgu. Synek codziennie stawia czoła światu, pomimo przeciwności losu. Jest żywym, mądrym, wiecznie uśmiechniętym i niesamowicie rozgadanym chłopcem. Operacje i lec...
Możesz pomagać co miesiąc