Żyliśmy jak każda rodzina. Raz lepiej, raz gorzej, bliżej, dalej pokonując problemy życia codziennego. Niestety, w ostatnim czasie, z większym naciskiem na te duże. Kilka miesięcy temu pochowaliśmy moją ciocię – siostrę mojej mamy. Przegrała z nowotworem płuc. Wszyscy byliśmy zaskoczeni, nikt w n...