Nie ma słów, którymi moglibyśmy opisać, jak wielki mamy w sobie żal do losu, za to co nam zrobił. Nie ma sposobu, który ukoiłby nasz ból i strach na myśl o tym, co czeka nas i nasze dziecko. Powoli brakuje nam już sił, brakuje łez, które wypłakane przyniosłyby, choć częściowe ukojenie... Nasz syn...