Tak bardzo chciałam, by nasze życie było po prostu zwyczajne, by nic go nie wyróżniało, a tym bardziej poważna choroba. Los miał plan, którego nie byłam w stanie przewidzieć, ale mogę robić, co tylko się da, bym jego kolejne punkty mogła spisać sama. Fabian urodził się z przepukliną oponowo-rdzen...