Kocham ją, jak każda matka swoje dziecko, ale nie każda matka patrzy każdego dnia na sine paluszki, ustka... Kiedy Helenka tak bardzo cierpiała, prosiłam Boga, by ją zabrał, to były najgorsze chwile w naszym życiu, tygodniami nie mogłam powstrzymać łez. Dzisiaj błagam o jej życie, bo nie wyobraża...