Kiedy dowiedzieliśmy się, że nasza rodzina się powiększy, nie posiadaliśmy się ze szczęścia. Nie mogliśmy doczekać się momentu, w którym synek postawi swoje pierwsze kroki, gdy usłyszymy to pierwsze “mamo”, to pierwsze “tato”... Niestety, w przypadku Rafała żadna z tych rzeczy nigdy nie nadeszła…...