To miał być najszczęśliwszy dzień w naszym życiu. I był. Przez chwilę. Niecałe cztery miesiące temu przyszedł na świat nasz synek Jaś. Czekaliśmy na niego z ogromną miłością, nadzieją i planami na wspólne życie. Cała ciąża przebiegała prawidłowo. Wszystkie badania, usg, nic nie zapowiadało tego, ...