Strasznie cierpię po chemiach, wymioty, bóle głowy nie do wytrzymania. Cierpię i płaczę po nocach, żeby mnie dzieci w ciągu dnia nie widziały w takim stanie. Coraz częściej czuję, że brakuje mi siły, że nowotwór przejmuje coraz większą część mojego ciała i życia... Dzisiaj potrzebuję Twojej pomoc...