Strach o zdrowie synka pojawił się dopiero w okolicach 6-9 miesiąca jego życia. Benio nie gaworzył, nie próbował się poruszać, czołgać, samodzielnie siadać. Lekarze nie widzieli jednak powodów do obaw – powtarzali jedynie: „wszystko w swoim czasie”. Nasze obawy niestety były słuszne. Po wielu bad...