Mam na imię Honorata i jestem mamą trzech wspaniałych synów. Wciąż trzech, bo najmłodszy, Ksawery, w tej chwili walczy o życie. Każdego dnia patrzę na jego dzielne oczka, na jego uśmiech, który pomimo bólu i zmęczenia wciąż rozświetla nasze dni. Ale w tej walce nie możemy być sami. Ksawery zachor...