Ciążą przebiegała książkowo, nie było żadnych niepokojących objawów, które mogłyby wskazywać, że dzieje się coś niedobrego. Byliśmy przeszczęśliwi, że powitamy na świecie naszego drugiego synka. Niestety szybko radość zamieniła się w strach, przerażenie i obawę o życie Fabianka. Synek urodził się...