Nasz synek i jego rodzeństwo to nasze największe szczęście... Od początku marzyliśmy o pierwszych krokach Igorka i o wspólnych spacerach. O tym, jak będzie odkrywał świat: jego kolory, kształty i piękno. Niestety, w wieku zaledwie kilku lat usłyszeliśmy diagnozę, która złamała nam serca... Wrodzo...