Zaczęło się od dwóch kresek na teście ciążowym. Ogromna radość, podekscytowanie, bo oznaczało to jedno – nowe życie, trzeciego tuptusia w naszym domu! Wizyta u lekarza potwierdziła ciążę, choć lekarz zauważył, że jest spora, jak na początkowe tygodnie. Trudno było mi zachować spokój, gdy dowiedzi...
Możesz pomagać co miesiąc