Mój syn choruje na ostrą białaczkę szpikową. Gdy pierwszy raz usłyszałam od lekarza te słowa, czułam, jak osuwam się na ziemię. Nie mogłam uwierzyć, że mojemu dziecku grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Z każdym dniem zagrożenie życia rośnie. Boję się, co będzie jutro. Czy mój syn przetrwa, wygra...