Oskar jakiś czas temu skończył 18 lat. Wedle metryki powinien już wkraczać w dorosłość i pomału budować niezależność. Bardzo chciałabym, żeby tak było. W przypadku mojego syna pozostaje to jednak jeszcze bardzo odległym marzeniem, do którego może nas przybliżyć jedynie intensywna praca ze specjal...