Jeszcze kilka miesięcy temu nasze życie było tak pięknie proste... Beztroskie dni z naszymi ukochanymi córeczkami, wspólne śniadania, wieczorne rozmowy, plany na przyszłość. Byliśmy po prostu szczęśliwi. Niestety, w kwietniu tego roku ten bezpieczny świat runął. U mojego męża Adama zdiagnozowano ...