Tak bardzo ją kocham, tak bardzo chciałabym, żeby już nie cierpiała. Przejęłabym na siebie cały jej ból, ale nie mogę. Zamiast tego codziennie patrzę w jej piękne oczka, których blask przyćmiewa cierpienie. Patrysia każdego dnia, w każdej chwili walczy z okrutną rzeczywistością. Urodziła się z ba...