Dziękujemy, że kilka lat temu wsparliście naszego synka! W zeszłym roku jego stan zdrowia znacznie się pogorszył, dlatego z całego serca prosimy Was o pomoc! Nasza historia Pierwszy atak padaczki pamiętamy tak, jakby to było dziś. Filip leżał w łóżeczku, nagle jego ciało zaczęło się dziwnie porus...