Mając zaledwie 2 lata, przeżyłam poważny wypadek samochodowy. W szpitalu nie stwierdzono wtedy żadnych poważnych zmian pourazowych, jednak z czasem okazało się, że doszło do złamania żuchwy. Skutkiem była ankyloza – unieruchomienie stawu skroniowo-żuchwowego. Choroba sprawiła, że mogłam otworzyć ...