Synek urodził się zupełnie zdrowy – tak sądziliśmy. Ciąża przebiegała książkowo, poród bez problemów. Franio był dokładnie przebadany i wypuszczony do domu jako okaz zdrowia. Tak było przez pierwsze pół roku… Do tego czasu synek rozwijał się tak świetnie, nawet szybciej, niż rówieśnicy! Nagle z F...
Możesz pomagać co miesiąc