Jestem mamą Ninki, naszej maleńkiej Hrabinki. Tak o niej mówimy, bo od pierwszych chwil na tym świecie była taka maleńka, delikatna… jak z porcelany. Personel w szpitalu pokochał to imię i z Calineczki urodzonej w 28. tygodniu z wagą zaledwie 700 gramów, stała się Ninką–Hrabinką. Naszą królewną, ...