Kiedy Dorotka przyszła na świat, nie sądziliśmy, że będziemy mierzyć się z tak ogromnymi trudnościami. Gdy miała 6 lat, panie w przedszkolu zauważyły, że zaczęła się szybko męczyć. Wystraszyliśmy się, bo przypomniały nam się inne tragiczne chwile. Nasza druga córka niestety jest już w niebie, zma...