To była tragedia dla naszej rodziny. Dotąd o zdrowie Marka walczyliśmy razem, widzieliśmy efekty, wspieraliśmy się, pracowaliśmy. Teraz zostałam sama i już nie daje rady. Bardzo proszę o pomoc. Nieszczęście zaatakowało z każdej możliwej strony. Najpierw tragiczna śmierć mojego ukochanego męża i w...