Tego dnia córka wyszła trochę wcześniej ze szkoły. Tak jak zawsze zadzwoniła do mnie, że już wraca do domu, bardzo się ucieszyłam. Minęło więcej czasu niż zwykle, ale pomyślałam, że może wraca z koleżanką, że się zagadała. Nagle zadzwonił telefon, pomyślałam, że to Milenka, ale na wyświetlaczu zo...