Zaczęło się od bólów kręgosłupa. Mama bardzo cierpiała i dlatego udała się do ortopedy, który stwierdził, że to rwa kulszowa. Zapisał zastrzyki, niestety nie pomagały. Pojechaliśmy do szpitala, a rentgen wykazał, że to RAK PŁUCA... Diagnoza była dla nas szokiem, a głos lekarzy brzmiał jak tępe ec...