Damianek nie mówi, nie sygnalizuje swoich potrzeb, a kiedy nie radzi sobie z emocjami - uderza głową w ścianę. To tak jakby karał sam siebie za to, że sobie nie radzi... Damianek to moje ukochane dziecko, dla którego zrobię wszystko! Z autyzmem zmagamy się już lata. To były lata pełne łez, bezsil...