Dzięki Wam udało się uregulować rachunek za dłuższe leczenie Antosia w szpitalu w Genewie. Do końca życia będziemy wdzięczni każdej osobie, która przyczyniła się do tego, aby nasz synek miał lepsze życie, a przede wszystkim do tego, żeby żył. Sami nie bylibyśmy w stanie sobie poradzić. Dziękujemy...