Dziękuję za dotychczasowe wsparcie! To niesamowite uczucie, gdy wiem, że los mojego syna nie jest Wam obojętny! Jeszcze raz proszę o pomoc dla Łukasza! Nasza historia W październiku 2011 roku doszło do tragedii. Mój syn Łukasz miał wypadek i doznał w nim ciężkiego urazu czaszkowo-mózgowego. Po ty...