Nic nie dzieje się bez przyczyny. Marzenie o drugim dziecku spełniło się nieoczekiwanie, dlatego wierzę, że Michałek pojawił się w naszym życiu nie bez powodu. Poznaliśmy go w przedszkolu, gdzie chodził z naszym synem do jednej grupy. W 2018 roku, kiedy na raka zmarła jego mama, podjęliśmy decyzj...