Stan synka bardzo się pogorszył... Znów prosimy o pomoc! Nadal nie dowierzam, że osiągnęliśmy sukces. Dzięki Wam Szymon może wyjść z domu! Ale pojawiły się nowe problemy... Nasza historia: Marzę tylko o tym, by mojemu dziecku żyło się jak najlepiej, by nie spotykały go nieszczęścia, by nie musiał...