Kiedy dowiedziałam się, że zostanę mamą Mateusza, nie było końca mojej radości. Był naszym drugim długo wyczekiwanym synkiem, ukochanym braciszkiem. Niestety, Mateusz urodził się przedwcześnie, w 35. tygodniu ciąży, a jego życie od pierwszej chwili wisiało na włosku... Przez dwa tygodnie leżał po...