Byłem zupełnie zdrowy, choć trudno w to uwierzyć patrząc na te zdjęcia… Ja jednak pamiętam bardzo dobrze: biegałem na podwórku, grałem z chłopakami w piłkę, cieszyłem się życiem! Miałem tylko 14 lat, gdy w ciągu zaledwie dwóch dni sparaliżowało mi całe ciało, zacząłem umierać. Pech, przypadek jed...