20.11.2016r. przywitaliśmy na świecie naszego drugiego syna Tymona. Przez pierwsze tygodnie nasze życie było wręcz idealne. Codziennie docenialiśmy to co mamy. Kiedy Tymon miał cztery miesiące, w nasze życie zaczęła wkradać się wątpliwość i niepewność, czy na pewno rozwija się prawidłowo. Obserwo...