Kiedy jest niespokojny, smutny, rozżalony, tak bardzo chciałabym go wtedy przytulić, szepnąć do uszka, że wszystko będzie dobrze, ale nie mogę... Sama drżę ze strachu o to, co przyniesie jutro. Czy Kordian będzie kiedyś samodzielny? Szczęśliwy? Autyzm to nasze przekleństwo, nasz najgroźniejszy pr...