Mój synek urodził się bez uszek i z zarośniętymi przewodami słuchowymi. To bardzo rzadko występująca wada wrodzona. Wada, której nikt się nie spodziewał i na którą nikt nie miał wpływu. Ciąża przebiegała bez żadnych, nawet najmniejszych komplikacji. Lekarze informowali, że jej przebieg jest wręcz...