U Marcina zdiagnozowano nowotwór, a dokładniej glejaka IV stopnia. Nasze życie nagle się zatrzymało! Niby nabrało tempa i gonitwy — lekarze, specjaliści, walka z czasem, a jednocześnie... Ten czas stanął w miejscu i przeraźliwie się baliśmy. Przecież czytasz o takich sytuacjach na co dzień. Widzi...