Moja Ola — cicha, skromna, spokojna. Nigdy nie mówi, że jest jej źle, że boli. Dzisiaj zmaga się jednak z potworem, który próbuje to wszystko zmienić. Próbuje mi ją odebrać. Nowotwór nie wie jednak, że ja mojej żony nie oddam w złe ręce! Aleksandra wiele razy angażowała się w zbiórki i licytacje ...