Patrzę na moją Wiktorię i serce mi pęka. Od urodzenia zmaga się z trudnościami, które dla innych są niezrozumiałe. Jest pod opieką lekarzy, ma terapię SI, leki od psychiatry… Staramy się robić wszystko, by jej pomóc, ale wciąż pozostaje wiele pytań. Nie wiemy, co dokładnie jest przyczyną jej prob...